Polski rynek e-commerce rozwija się między innymi za sprawą innowacyjnych metod płatności, z których mogą korzystać konsumenci. Obok najpopularniejszych metod, takich jak przelewy online, płatności kartą, BLIK czy raty online, bardzo ciekawym i przyszłościowym rozwiązaniem są płatności odroczone. Na czym polega ta metoda? Jaka grupa konsumentów najchętniej z nich korzysta? Czy płatności odroczone zyskują aktualnie na popularności?
Płatności odroczone, czyli większa elastyczność finansowa
Mechanizm płatności odroczonych, które są oferowane między innymi przez Przelewy24jako usługa PayPo otwiera przed klientami sklepów internetowych nowe możliwości. Sklepy internetowe opierają swój model sprzedażowy między innymi o czasowe promocje – bardzo atrakcyjne z punktu widzenia konsumentów. Jednak, nie wszyscy potencjalni nabywcy dysponują, w danym momencie, wystarczająco wysokimi środkami, aby zdecydować się na zakup. Być może dopiero oczekują na wypłatę lub inny przepływ środków finansowych, spodziewany w najbliższym czasie. Jednocześnie, z różnych powodów, nie chcą decydować się na zakup ratalny.
W takiej sytuacji płatności odroczone stanowią idealny wybór. Klient może sfinalizować zakup i otrzymać towar, jednak zapłacić za niego dopiero po 30 dniach, bez konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów. W usłudze PayPo ostatecznie płatność może zostać również rozłożona na cztery wygodne raty.
Płatności odroczone – wciąż skromny udział, prognozowany wzrost
Według raportu E-commerce w Polsce 2020 z takiej formy płatności zdarzyło się skorzystać do tej pory zaledwie 6% klientów, którzy dokonują zakupów online. Odsetek ten nie wydaje się wysoki zwłaszcza, że w niektórych krajach Europy sięga on nawet 20%. Nie oznacza to jednak, że przyszłość nie należy właśnie do płatności odroczonych. Eksperci przewidują wzrost ich popularności na skutek pandemii, która zmieniła zwyczaje zakupowe Polaków i skłoniła ich do częstszego korzystania ze sklepów internetowych. W ciągu kilku lat odsetek klientów korzystających z płatności odroczonych powinien sięgnąć nawet 15%. Oznacza to, że właściciele biznesów e-commerce powinni zadbać o to, aby już teraz dać taką możliwość swoim klientom. W końcu 6% potencjalnych konsumentów to już całkiem pokaźna liczba w tak konkurencyjnej branży.
Płatności odroczone w praktyce
Implementacja płatności odroczonych w sklepie internetowym jest niezwykle prosta, tym bardziej warto dać klientom wybór. Obecnie usługę tę proponują już wiodący operatorzy płatności online, w tym Przelewy24. W ofercie operatora znajduje się między innymi popularna metoda PayPo. Ciekawą alternatywę wobec niej stanowi również najnowsza forma płatności – P24NOW. Użytkownicy tej usługi otrzymują limit odnawialny wynoszący nawet 10 000 zł, z którego można skorzystać w wielu wiodących sklepach internetowych z różnych branż. Klient decyduje, w jaki sposób będzie używał P24NOW. Płatność może zostać odroczona aż o 54 dni lub rozłożona na raty, również raty 0%.
Więcej informacji na temat nowoczesnych form płatności online można znaleźć na stronie operatora: https://www.przelewy24.pl/.